Noc gonu

Page #1
List poplamiony błotem

Grub, czy wiesz, jaka dziś noc? Nadciąga Dziki Gon! Tej nocy strachliwi kulą się w swych łóżkach. Ci zaś, którzy na co dzień są hardzi i odważni, znajdują wymówki, by zostać w oberży na jeszcze jedną kolejkę. Tylko nieliczni ośmielą się wyjść na zewnątrz. Gobliński Bieg. Wiesz, gdzie się odbędzie. O godzinie duchów biegniemy od polany do polany, przedzierając się przez ciernisty las. Jeśli będziemy szybcy, dotrzemy na miejsce. Jeśli zaś się nam poszczęści, być może zobaczymy Rogatego. Za każdym razem jeden z nas nie dociera do drugiej polany. Będziemy tam z kompanią. Jeśli i ty się zjawisz, zyskasz szacunek. Jeśli cię nie będzie, zyskasz miano tchórza. Pamiętaj, nie musisz być najszybszy. Wystarczy, że nie będziesz najwolniejszy. Zal