Zemsta kapitana

Page #4

Z wraku slupa wyskoczyła na mnie ohydna, gnijąca istota przypominająca naszego kapitana. Zdzieliłem ją kawałkiem wiosła, ale wcześniej dźgnęła mnie w brzuch zardzewiałym mieczem. Nie mogę powstrzymać krwawienia. Schronię się tu. Muszę odpocząć. Joan Caron Kołodziej z Wielkiej Ekspedycji Mierniczej Rozbitek ze statku "Matka Odwaga"